Latest Posts
View the latest posts in an easy-to-read list format, with filtering options.
Książka ta poświęca osobny rozdział każdemu ze słów przetłumaczonych jako „piekło” w Nowym Testamencie: Tartar, Gehenna i Hades. Zajmuje się również biblijną naturą „jeziora ognia” i jego trwaniem jako „eonian”. Kończy się rozdziałem historycznym, pokazującym, w co wierzyło wielu wczesnych ojców chrześcijańskich na temat sądu Bożego i jak był on naprawczy, a nie destrukcyjny.
Category - General
Każda dyskusja na temat tego, ile czasu będzie trwać kara w jeziorze ognia kończy się nieodmiennie sporem o znaczenie greckiego słowa: aionios i hebrajskiego słowa: olam. Te słowa znaczą dosłownie: „wiek” albo „wiecznotrwały”, jednak często tłumaczy się je na: „wieczysty” lub „nieskończony” w nowych anglojęzycznych tłumaczeniach. I tak rodzi się problem.
Wyroki Boga są aionios (hebr.: olam) w sensie czasu ich trwania. Ten grecki termin był niewłaściwie rozumiany przez ponad 1 500 lat, lecz wczesny Kościół w Azji Mniejszej, Grecji i Egipcie wiedział, że oznacza to „trwający przez eon”. Aionios jest przymiotnikową formą greckiego rzeczownika eon, który znaczy: WIEK. Pomimo to wiele anglojęzycznych przekładów nadal tłumaczy to słowo na „wieczysty”, „nieskończony” z powodu ich doktrynalnej stronniczości, tendencyjności.
Konkordancja Stronga tak objaśnia greckie słowo aion:
“aion: tak samo jak 104 [aei, ‘ciągłe trwanie’]; rzeczownik: jakiś wiek; w szerszym znaczeniu wieczność (także przeszłość); przez domniemanie: świat; szczególnie okres (żydowski) Mesjański (obecny lub przyszły).”
Mówiąc słowami konkordancji Stronga, aion znaczy „wiek”, ale potem dodaje on, że w szerszym znaczeniu słowo to oznacza „wieczność”. Tym samym mówi on, że może ono znaczyć albo limitowany albo nieograniczony okres czasu. Ale żeby rozszerzyć znaczenie tego słowa na czas nieograniczony, trzeba poszerzyć jego podstawowe znaczenie czyli ograniczony okres czasu.
Strong wykazuje też, że Żydzi używali tego terminu jako słowa „Wiek” w odniesieniu do Wieku Mesjańskiego, to jest do wieku, w którym Mesjasz będzie rządził ziemią. Będziemy o tym jeszcze dyskutować.
Dr Bullinger w swoim Aneksie 129 do „Companion Bible” pisze:
Aion = wiek albo okres wieku, czas trwania którego jest nieokreślony i może być ograniczony lub przedłużony w zależności od kontekstu.
Podstawowe znaczenie słowa aion wyrażone jest przez hebrajskie słowo: olam… które oznacza nieokreślony, nieznany lub ukryty okres czasu; analogicznie do określenia „wiek patriarchalny” albo „złoty wiek” itd. Stąd słowo to zwykło określać jakiś okres czasu, charakteryzujący się specjalną formą boskiej administracji lub dyspensy.
W liczbie mnogiej słowa mamy hebrajskie: olamim i greckie: aiones, co znaczy wieki albo ciąg wieków. Forma przymiotnikowa to aionios…. Co znaczy nieokreślony czas trwania w odróżnieniu od określonego, limitowanego okresu czasu.
Te wieki lub okresy wieków zostały zaaranżowane, przygotowane przez Boga (Hbr 1:2; 11:3) a w Nowym Testamencie istnieje ciągłe rozróżnienie pomiędzy ´tym wiekiem´ i ´nadchodzącym wiekiem´ (Mt 12:32; Hbr 1:2; Ef 1:21)”.
Wynika stąd, że dr Bollinger zgadza się ze Strongiem co do podstawowego znaczenia słowa aion, jako wieku trwającego przez nieokreślony okres czasu. Innymi słowy niektóre wieki są dłuższe niż inne, jednak wszystkie mają swój początek i koniec.
Słownik tłumacza Biblii (The Interpreter's Dictionary of the Bible) tom IV, str.643 objaśnia termin „Czas”:
Ani Stary ani Nowy Testament nie stosują koncepcji wieczności jako bezczasowości. Bóg według ks. Apokalipsy 1:4 jest Tym, „który jest i który był, i który przyjść ma”; jeśli w liście do Rzymian 16:26 (tylko raz w NT) nazwany został „wiecznym {aionios} Bogiem”, nie znaczy to, że jako „bezczasowy Bóg” nie ma On nic wspólnego z czasem, lecz raczej, że jest On także Panem najdłuższych okresów czasu, które ujął w Swoim objawieniu (vs. 25)”.
Na stronie 644 w tym samym artykule:
Stary Testament nie zastosował specjalnego terminu dla określenia ´wieczności´ w kontraście do ´tymczasowości´.
Na stronie 645 w tym samym artykule:
„Słowo aion oryginalnie oznaczało ´siłę życiową, życie a potem wiek, okres życia´. Używa się go jednak również jako określonego lub nieokreślonego długiego okresu czasu. W wielu przypadkach powinno być przetłumaczone na słowo „wieczność”. Ale z całą pewnością nikt nie może zakładać, że chodzi tu o filozoficzny koncept wieczności”.
Następnie, na tej samej stronie autor kontynuuje:
„Użycie słowa aion zdecydowanie zdeterminowane jest przez ST i Septaguintę. Aion oznacza ´długi, nieprzerwany okres czasu´ w przeszłości (Łk 1:70) lub w przyszłości (J 4:14). Przymiotnik aionios, ´wieczny´ służy specyficznie do określenia wieczności (2 Kor 4:18; Hbr 9:12, 15), jednak nigdzie nie występuje jednoznaczne rozróżnienie, czy chodzi tu o ograniczony, czy o nieograniczony czas trwania… Intensyfikująca znaczenie forma mnoga występuje regularnie w NT, szczególnie w doksologiach (Rz 1:25; 9:5; Hbr 13:8), jednak nie nadaje słowu nowego znaczenia”.
Powyższe cytaty powinny wystarczyć do wykazania z całą pewnością, że hebrajskie słowo olam (Stary Testament) i greckie słowo aionios (Nowy Testament) nie powinno być tłumaczone na słowo „wieczne” czy „wiecznotrwałe”. Jest to jednoznacznie powiedziane w wielu teologicznych słownikach i w innych artykułach. Niefortunnie się składa, że tego faktu nie przekazuje się przeciętnemu Chrześcijaninowi, ani nawet kaznodziejom i nauczycielom, którzy wydają się całkowicie przekonani, że słowa te nie mogą oznaczać niczego innego niż czas nieskończony.
Jeżeli nawet słowa olam i aionios można by okazjonalnie rozumieć jako nieskończony okres czasu, to stanowi to wyjątek od generalnej reguły. Może być, że kiedy słowo aionios użyte jest kilkukrotnie w odniesieniu do Boga, to należy je rozumieć bardziej w kategoriach czasu nieskończonego, niż w sensie Jego suwerenności nad tymi przyszłymi wiekami. Pozostawmy tą debatę naukowcom. Niektórzy z nich powiedzą, że może to oznaczać jedynie ograniczony okres czasu a inni, że nieograniczony.
Wszystko to sprowadza się do kontrowersji i niezgody wśród uczonych. Komu więc mamy wierzyć?
Przyjmijmy na moment punkt widzenia opozycji. Przyjmijmy jak oni, że termin aionios może oznaczać albo nieskończony, albo ograniczony okres czasu. Gdyby tak było, to każde zdanie, w którym użyto tego terminu będzie przetłumaczone stosownie do uprzedzeń tłumacza. Wszystkie fragmenty Pisma, które odnoszą się do aionios potępienia, mogą oznaczać albo wyrok nieskończony albo ograniczony do jakiejś ilości wieków zależnie od tego, jak życzymy sobie to słowo rozumieć.
Gdyby tak się sprawy miały, to byłoby niemożliwością udowodnić ŻADNEGO z tych poglądów za pomocą fragmentów Biblii, które odnoszą się do aionios wyroku prawa. Musimy więc oprzeć się całkowicie na fragmentach Biblii, żeby udowodnić poprawność jednego z tych poglądów. Wyzywamy każdego, kto wierzy w wieczne potępienie, żeby udowodnił swoje wierzenie bez użycia jakiegokolwiek fragmentu, mówiącego o aionios albo olam potępieniu. Faktem jest, że NIE MAJĄ ONI DOWODU, bo wersety z tymi właśnie słowami stanowią całą podstawę ich doktryny. Cała ich wiara opiera się na założeniu, że słowa: aionios i olam oznaczają nieskończoność.
Wielu uczonych nie wierzy, że istnieje choćby jeden fragment, gdzie słowo aionios MUSI zawsze oznaczać nieskończoność. Jednak my przyznajemy, że istnieją takie fragmenty, które zdają się implikować nieskończoność. Z tego powodu jesteśmy skłonni wziąć pod uwagę ten pogląd na potrzeby tej dyskusji. Uznanie tego punktu w żaden sposób nie umniejsza mocy naszej argumentacji, gdyż Biblia naucza o Odnowieniu Wszystkich Rzeczy, począwszy od księgi Rodzaju a na Apokalipsie skończywszy, nie opierając się przy tym na słowie: aionios.
Możemy udowodnić, że Bóg zbawi wszystkich ludzi poprzez wykazanie, że boskie prawo zarządza Jubileusz, który ogranicza każdy wyrok. Nie musimy więc opierać się na słowie aionios.
Możemy udowodnić, że Bóg zbawi wszystkich ludzi, wskazując fragmenty Nowego Testamentu, w których napisano, że Jezus przybył by odkupić nie tylko nasze grzechy, lecz również „grzechy całego świata” (1 J 2:2). Nie musimy polegać na słowie aionios. Opieramy się na zdaniu, że On „jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko nasze, lecz również za grzechy całego świata”.
Możemy wskazać fragmenty pism Pawła, który powiedział, że w Jezusie zostało wszystko (ta panta) stworzone i przez Niego zechciał Bóg znów pojednać wszystko z sobą (Kol 1:16-20). Tu polegamy na wyrażeniu: ta panta, które przez kontekst zdefiniowane jest jako cały stworzony wszechświat.
Możemy powołać się ponownie na pisma Pawła, który oznajmił, że „I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni” (1 Kor 15:22). Nie potrzebujemy na dowód słowa aionios.
Możemy zwrócić się do ostatniej księgi Biblii, gdzie Jan ujrzał całe stworzenie głoszące chwałę Bogu (Ap 5:13):
13 A wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi, i pod ziemią, i na morzu, i wszystko, co w nich przebywa, usłyszałem, jak mówiło: «Zasiadającemu na tronie i Barankowi błogosławieństwo i cześć, i chwała, i moc, na wieki wieków {aionas ton aionon}!».
Ten fragment używa frazy: aionas ton aionon, lecz nasza argumentacja nie opiera się na tym wyrażeniu, lecz na zwrocie „wszelkie stworzenie”. Już w tych kilku przywołanych fragmentach ustanowiony jest i wyrażony Boży zamiar Odnowy stworzenia. Wszystko, co musimy zrobić, to wykazać, że aionios nie musi oznaczać nieskończoności. Gdy ten fakt jest ustalony – jak to zrobiliśmy – staje się jasne, że aionios potępienie nie może być użyte jako kontrargument dla naszego punktu widzenia
Sedno sprawy jest następujące: wszystko co musimy zrobić, to wykazać, że aionios nie ZAWSZE musi oznaczać nieskończoność. Jeśli to wykazaliśmy, to wygraliśmy debatę gdyż fakt, że ten termin oznaczać może albo skończony albo nieskończony okres czasu sprawia, że zwolennicy wiecznego potępienia stracili swój koronny argument. Choć nawet oni przyznają, że w WIELU zdaniach słowo aionios nie może oznaczać nieskończoności. Z tego właśnie powodu musieli się wycofać na stanowisko, że słowo aionios ma podwójne znaczenie. Choć bardzo by chcieli, żeby zawsze oznaczało ono czas nieskończony, to jednak wiedzą, że tak nie jest.
I tak każdy trzeźwo myślący człowiek może dojść jedynie dojść do takiej konkluzji, że Bóg zamierza przywrócić pod Swoją władzę całe stworzenie i ostatecznie nie utraci żadnej jego części. Moc krwi Jezusa przelanej dla odkupienia Jego stworzenia jest potężniejsza niż ogrom grzechu upadłego Adama. Bóg będzie ostatecznie wielkim Zwycięzcą a nie wielkim Przegranym, który utraci 99% stworzenia na rzecz diabła.
Istnieją co najmniej cztery współczesne tłumaczenia Biblii, które próbują skorygować to niepoprawne tłumaczenie słowa aionios:
1. Dosłowne Tłumaczenie Younga Pisma Świętego (Young’s Literal Translation of the Holy Bible);
2. The Emphasized Bible Józefa Rotherhama ;
3. The Emphatic Diaglott Benjamina Wilsona;
4. Konkordatowe Dosłowne Tłumaczenie
Dosłowne Tłumaczenie Younga Pisma Świętego z 1898 roku jest autorstwa dr Roberta Younga. Był on także autorem opracowania: Young’s Analytical Concordance. Dr Young twierdzi, że słowo aion oznacza wiek, okres wieku. Np. w ew. Mateusza 13:39, gdy Jezus wyjaśnia znaczenie Swojej przypowieści o pszenicy i chwaście, według tłumaczenia Biblii króla Jakuba powiedział On:
39 Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata {gr.: aion, „wiek”}, a żeńcami są aniołowie.
Greckie słowo oznaczające świat, to nie jest aion lecz kosmos. Jasne jest więc, że to nie jest dobre tłumaczenie tego wersetu. Większość współczesnych tłumaczy skorygowała ten błąd. W tłumaczeniu dr Younga ten werset brzmi:
39 Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec wieku, a żeńcami są posłańcy.
Greckie słowo aionios jest przymiotnikową formą greckiego rzeczownika aion (eon), co znaczy: „wiek, trwający wiek”. Wg Konkordancji Younga znaczy ono „trwający przez wiek”. W swoim tłumaczeniu Biblii tłumaczy on konsekwentnie greckie słowo aionios na dosłowne, angielskie słowo ”age-during”, żeby wykazać, że pewne wydarzenia dzieją się „w ciągu, w czasie” danego wieku. Jest to bardzo dosłowne i precyzyjne tłumaczenie. Mimo to inny tłumacz Biblii, Weymouth, na stronie 657 swojego opracowania: „Nowy Testament w mowie współczesnej” sprzecza się z dr Youngiem, mówiąc:
„Wieczny; grecki: aeonion, to jest: wieczysty. Etymologicznie ten przymiotnik jak i inne, jemu podobne nie oznacza: w ´ciągu´ lecz ´przynależnego do´ eonów lub wieków.”
Myślę, że wysublimowane debaty o znaczeniu poszczególnych słów musimy pozostawić w rękach uczonych, bo to ich powołanie. Lecz niezależnie od wszystkiego obydwaj zgadzają się, że aionios nie oznacza „nieskończoności”. Dr Young użył terminu „w ciągu, w czasie wieku” tak, by czytelnik nie skłaniał się do wierzenia, że chodzi o „wieczysty” albo „nieskończony”. I tak np. w ew. Mateusza 25:45, 46 przeczytamy:
45 Wtedy odpowie im: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili". 46 I pójdą ci na mękę w czasie wieku, sprawiedliwi zaś do życia w czasie wieku».
The Emphasized Bible Rotherhama tłumaczy ten wers 46 podobnie do wersji Younga:
46 I pójdą ci na trwającą wiek mękę, sprawiedliwi zaś do trwającego wiek życia».
Emphatic Diaglott Benjamina Wilsona też nie zakłada, że aionios znaczy: wieczysty, lecz preferuje transliterację słowa prosto z języka greckiego. To bezstronne nastawienie pozwala ludziom interpretować to słowo tak, jak sobie życzą. Jego tłumaczenie wersu 46 brzmi:
46 I pójdą ci na aionian oddzielenie, sprawiedliwi zaś do aionian życia».
W opracowaniu Cambridge Komentarze Biblijne (The Cambridge Bible Commentary) autorstwa A. W. Argyle czytamy o wersecie z ew. Mateusza 25:46:
„46 wieczna męka, to znaczy kara charakterystyczna dla nadchodzącego Wieku a nie kara niekończąca się. „Życie wieczne” to jest: życie w nadchodzącym Wieku, pełnia życia we wspólnocie z Bogiem.”
Argyle uznaje, że termin aionios odnosi się do „nadciągającego Wieku” a nie do wieczności jako takiej. W następnym rozdziale będziemy mieli więcej do powiedzenia o tym „Wieku”, to jest, o Wieku Mesjańskim. Jest to klucz do zrozumienia, w jaki sposób słowa: aion i aionios były definiowane w czasie pisania Biblii i przez wiele lat później.
Tłumaczenie Biblii autorstwa Wilsona poprzedzone jest następującym oświadczeniem:
„To Pismo, sporządzone dla poinstruowania i korzyści innych ludzi, jest oddane z nabożnym szacunkiem dla pozyskania błogosławieństwa naszego Ojca w niebiosach, z żarliwym i szczerym pragnieniem by wielu z tych, którzy będą je studiować, poprowadziło ono do wiedzy, wiary i związanego z nimi posłuszeństwa, dla uzyskania dziedzictwa w wiecznym (aionian) królestwie Jezusa, bożego Pomazańca.”
Niektórzy będą twierdzić, że „Jego panowaniu nie będzie końca” (Łk 1:33) i dlatego aionian musi oznaczać wieczność. Określenia „wieczne (aionian) królestwo” użyto w Biblii tylko raz – w 2 liście Piotra 1:11, gdzie apostoł ten powiedział:
10 Dlatego bardziej jeszcze, bracia, starajcie się umocnić wasze powołanie i wybór! To bowiem czyniąc nie upadniecie nigdy. 11 W ten sposób szeroko będzie wam otworzone wejście do wiecznego {aionian} królestwa Pana naszego i Zbawcy, Jezusa Chrystusa.
Piotr, jak i większość pisarzy Nowego Testamentu, wzywał wiernych, by „starali się umocnić swoje powołanie i wybranie”, to jest uzyskanie statusu zwycięzców, którzy odziedziczą pierwsze zmartwychwstanie. To oni odziedziczą „wieczne (aionian) królestwo”, to jest, otrzymają w nagrodę nieśmiertelność na początku tysiącletniego panowania Chrystusa. W księdze Apokalipsy 20:6 napisano, że „będą kapłanami Boga i Chrystusa i będą z Nim królować tysiąc lat.” To nie znaczy, że samo królestwo przetrwa tylko tysiąc lat ani, że ich panowanie ograniczy się do tysiąca lat. Znaczy to, że ta określona faza królestwa będzie ograniczona do pewnego specyficznego wieku; stąd określenie aionian.
Rozwiniemy bardziej ten koncept w dalszej części opracowania na temat „Wieku Mesjańskiego”. W każdym razie użyte przez Wilsona określenie aionian znajduje się też w wersji: Konkordatowe dosłowne Tłumaczenie, gdzie wiersz 46 z ew. Mateusza 25 przetłumaczony jest, jak następuje:
46 I pójdą ci na wieczną (eonian) mękę, sprawiedliwi zaś do wiecznego życia».
Inny przykład, użyteczny dla naszego celu, znajduje się w ew. Mateusza 18:8, który to wers Young tłumaczy następująco:
8 Otóż jeśli twoja ręka lub noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie wejść do życia ułomnym lub chromym, niż z dwiema rękami lub dwiema nogami być wrzuconym w ogień w czasie wieku.
Wilson tłumaczy to samo zdanie słowami:
8 Otóż jeśli twoja ręka lub noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie wejść do życia ułomnym lub chromym, niż z dwiema rękami lub dwiema nogami być wrzuconym w wieczny (aionian) ogień.
W Konkordatowym dosłownym tłumaczeniu:
8 Otóż jeśli twoja ręka lub noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie! Czy nie lepiej jest dla ciebie wejść do życia ułomnym lub chromym, niż z dwiema rękami lub dwiema nogami być wrzuconym w ogień wieczny (eonian)?
Wybrane przykłady – szczególnie z ew. Mateusza 25:46 – unaoczniają nam, że termin aionios używany jest zarówno do opisu kary ognia dla grzeszników jak i nagrody życia dla wierzących.
W ew. Mateusza 19:29 Jezus mówił o nagrodzie dla sprawiedliwych słowami: zoen aionion. Ten zwrot tłumaczony jest zwykle na „życie wieczne” albo „życie na wieki”. Dr Young tłumaczy to zdanie słowami:
29 I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie w czasie wieku odziedziczy.
Co oznacza zwrot: „życie w czasie wieku”? Czy to to samo co nieśmiertelność? Nie całkiem. Nieśmiertelność to słowo opisujące jakość życia, które otrzymamy po tym, jak śmierci już nie będzie. Życie „w czasie wieku” wskazuje na ten wiek, w którym otrzymamy tą właśnie nieśmiertelność. Ten wiek to wiek, który dawni rabini określali terminem „Wiek Mesjański” albo po prostu „Wiek”. Dawid napisał, że tysiąc lat jest jak jeden dzień (Psalm 90:4) i dlatego rabini mówili o siódmym tysiącleciu jako czasie Wielkiego Szabatu dla ziemi. Identyfikowali oni ten okres z czasem panowania Mesjasza.
Ks. Apokalipsy 20:1-6 odnosi się do panowania Chrystusa w ten sam sposób.
Ireneusz, jeden z wczesnych ojców Kościoła (120 – 203 A.D.) wierzył, że niegodziwy człowiek zwany „Antychrystem” dojdzie do władzy na końcu obecnego wieku. W tym kontekście w swoim dziele, zatytułowanym: Adversus haereses (Przeciw herezjom) napisał:
„i liczba jest sześćset sześćdziesiąt sześć, to jest, sześć razy sto, sześć razy dziesięć i sześć jednostek. {Podaje to} jako posumowanie całej tej apostazji, która miała miejsce w czasie sześciu tysięcy lat. (Księga V, xxviii, 2)
„Bo w ciągu ilu dni świat został stworzony, to w czasie tej samej liczby tysięcy lat zostanie zakończony… (Księga V, xxviii, 3)
„Jako że jeden dzień dla Pana jest jak tysiąc lat; stąd ewidentne jest to, że zakończą się one na koniec sześciu tysięcy lat.” (Księga V, xxviii, 3)
„… przynosząc dla praworządnych czasy królestwa, to jest, odpoczynek, święty dzień siódmy.” (Księga V, xxviii, 3)
Zgodnie z rozdziałem 20 ks. Apokalipsy to tysiącletnie panowanie Chrystusa rozpocznie się „pierwszym zmartwychwstaniem”, a zakończy się powszechnym zmartwychwstaniem wszystkich pozostałych zmarłych. Znaczy to, że ci, którzy odziedziczą pierwsze zmartwychwstanie otrzymają nagrodę nieśmiertelności w „Tym Wieku”. Ale, jak czytaliśmy w poprzednim rozdziale i w innych opracowaniach, TYLKO wierzący, i to NIE WSZYSCY wierzący zostaną przywróceni do życia w czasie pierwszego zmartwychwstania. I tak, tylko zwycięzcy otrzymają „życie w czasie tego wieku” (ludzie z „grupy jęczmienia” – zobacz: Zwycięski Jęczmień (https://godskingdom.org/studies/books/the-barley-overcomers). Oznacza to, że tylko zwycięzcy staną się nieśmiertelni w czasie owego tysiącletniego Wieku.
Reszta wierzących otrzyma nieśmiertelność później i dlatego, ściśle mówiąc, nie otrzymają oni „życia w czasie wieku.” Stanie się tak, bo otrzymają oni swoją nagrodę w tym samym czasie, gdy niewierzący dostaną wyroki, jako że i jedni i drudzy będą sądzeni. Wierzący będą zbawieni, „lecz tak jakby przez ogień” po tym, jak dostaną karę chłosty złożoną z kilku lub wielu razów. Niewierzący zostaną wrzuceni do jeziora ognia i będą odbywać swoje wyroki do czasu nastania wielkiego Jubileuszu, który da wolność całemu stworzeniu.
Koncepcja tych eonów lub też wieków została zaciemniona, ukryta przez niewłaściwe przetłumaczenie frazy: zoen aionion na „życie wieczne” a frazy kolasin aionion na „wieczne potępienie” (ew. Mateusza 25:46). Faktem jest, że nie są one „wieczne”. Z pewnością nieśmiertelność sama w sobie to życie, które nigdy się nie skończy. Ale „życie w czasie wieku” kieruje naszą uwagę w stronę tego specyficznego momentu, „WIEKU”, w którym niektórzy wierzący otrzymają błogosławieństwo nieśmiertelnego życia. A „kara, potępienie w czasie wieku” wskazuje na pewien specyficzny „WIEK” sądu ostatecznego nad niewierzącymi.
Wers 25:46 z ewangelii Mateusza używany był od wczesnych lat piątego wieku jako dowód na to, że aionios oznacza nieskończony okres czasu; a konkretnie od czasów Augustyna, biskupa Hippony. Choć Augustyn był biegły i elokwentny w języku łacińskim, to jednak nie znał on wcale języka greckiego. Stąd nie znał on oryginalnego języka Nowego Testamentu z wyjątkiem tych fragmentów, które zostały przetłumaczone na łacinę. Peter Brown w swojej książce Augustyn z Hippony na str. 36 pisze:
„Porażka Augustyna w kwestii przyswojenia sobie greki była jednocześnie wielką porażką późno- romańskiego systemu edukacji; pozostaje on jedynym łacińskim filozofem starożytności, który był ignorantem w dziedzinie znajomości języka greckiego.”
Co gorsza, im bardziej wpływową postacią stawał się Augustyn, tym mniejszą potrzebę odczuwali łacińscy Chrześcijanie, żeby czytać Nowy Testament po grecku. Na str. 272 Peter Brown pisze:
„Stopniowo ´uczone towarzystwo´ przestało odczuwać potrzebę książek w języku greckim. Przecież mieli Augustyna.”
Być może jest to dobra ilustracja tego, co powiedział Jezus w ew. Mateusza 6:23:
23… Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność!
Chrześcijanie z Kościoła obszaru łacińskojęzycznego uwierzyli Augustynowi na słowo, że aionios znaczy wieczysty. To było ich „światło”, lecz niefortunnie się składa, że ich światło było ciemnością. I aż do dnia dzisiejszego większość popularnych przekładów nadal kontynuuje to niepoprawne tłumaczenie słowa aionios. Z tego powodu przeciętny Chrześcijanin, który czyta Biblię w uproszczonym przekładzie, nie ma pojęcia, że tzw. światło (w kwestii przyszłych nagród i kar) jest tak naprawdę ciemnością.
W Księdze XXI, rozdział xxiii Augustynowego dzieła Państwo Boże przedstawia on swoją argumentację na to, że wyrokiem dla niewierzących będzie niekończąca się tortura ognia. Jego argumentacja bazuje na łacińskim przekładzie wersu 25:46 z ewangelii Mateusza, który cytowaliśmy już wcześniej. Augustyn interpretuje ten wers następująco:
„Gdyż Jezus powiedział w tym samym miejscu, zawierając to słowo w jednym i tym samym zdaniu: „I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego”. Jeśli obydwa słowa oznaczają wieczność, to z pewnością oba muszą być rozumiane jako ´długie´ lecz mające koniec, albo jako wiekuiste, bez końca. Bo są to te same słowa. W jednym przypadku wiekuista kara, w drugim wiekuiste życie. (Powiedzieć) „wiekuiste życie będzie trwało bez końca, (ale) wiekuiste potępienie będzie miało koniec” jest absurdem. Stąd, jako że wiekuiste życie świętych nie będzie miało końca, to wiekuiste potępienie także z pewnością nie będzie miało końca dla tych, którzy są na nie skazani.”
Podstawowym problemem jest to, że Augustyn nie rozumiał hebrajskiej koncepcji „Wieku”. Założył on, że życie aionios to jest to samo co nieśmiertelność zamiast zrozumienia, że termin ten odnosił się specyficznie do momentu otrzymania nagrody życia (nieśmiertelności) podczas Wieku Mesjańskiego. Odziedziczenie życia podczas tego Wieku oznacza bycie dziedzicem pierwszego zmartwychwstania przyrzeczonego wyłącznie zwycięzcom. Pozostała część ludzkości, a nawet pozostali Chrześcijanie nie otrzymają nieśmiertelności, dopóki nie zakończy się Wiek Mesjański (Tysiącletnie Królestwo), w czasie sądu Wielkiego Białego Tronu. Wykazaliśmy to w rozdziale IV, cytując słowa Jezusa z ew. Jana 5:28, 29 oraz jego przypowieść z ew. Łukasza 12:42-49. Augustyn nie pojmował tej koncepcji.
Po drugie, Augustyn nie rozumiał poprawnie greckiego słowa aionios, a przynajmniej nie rozumiał go tak samo, jak reszta greckojęzycznego Kościoła w Azji Mniejszej. Patrzył na nie z łacińskiego punktu widzenia, używając starego łacińskiego przekładu Pisma. Ten łaciński przekład, którym posłużył się Augustyn, użył dwóch różnych słów dla greckiego aionios: seculum i aeternum. Alexander Thompson w swej książce: Skąd wieczność?, na stronie 11 pisze:
„Seculum oznacza generację, pewien wiek, świat, czasy, ducha czasu i okres stu lat. To co jest sekularne odnosi się do obecnego świata a szczególnie do świata bez warstwy duchowej.
Dawno temu w Rzymie odbywały się okresowe igrzyska, które nazywano igrzyskami ´sekularnymi´. Herodian, historyk grecki z czasów cesarstwa rzymskiego, pisząc po grecku o końcu drugiego albo początku trzeciego stulecia, nazywa te igrzyska ´eonian´. W żadnym razie nie były to igrzyska wiekuiste. Słowo eonian nie oznaczało wieczności, ani też nie oznaczało wieczności słowo seculum.”
Aeternas albo Aeternitas – od tych łacińskich słów pochodzą angielskie słowa „eternal” i „eternity”. Jednakże oryginalnie słowa te miały podwójne znaczenie, o czym informują nas przypisy umieszczone przez pewnego uczonego w Augustynowym dziele Państwo Boże, XXII, które brzmią następująco:
Słowa ´wiekuisty´ i ´wieczny´ z łacińskiego aeternus, aeternitas są powiązane ze słowem aevum, które oznacza ZARÓWNO ´czas nieskończony´ jak i ´pewien okres czasu´; słowem bardziej powszechnym dla drugiego znaczenia jest aetas.”
Ten przypis został umieszczony w celu doinformowania czytelników, którzy nie zdawali sobie sprawy z tego, że Augustyn wciągał ich w swego rodzaju zwodniczą retorykę. Augustyn nie zadał sobie trudu wyjaśnienia w swoim dziele, że słowo aeternus może także oznaczać limitowany okres czasu.
Łacińskie aeternus było bliskim ekwiwalentem greckiego aionios nie dlatego, że oznaczało nieskończoność, ale że znaczyło ograniczony okres czasu. Aeternus miało podwójne znaczenie, a Augustyn wybrał niewłaściwe jego znaczenie kierując się swymi osobistymi uprzedzeniami. I to z tej właśnie przyczyny umieszczono powyższy przypis we współczesnej publikacji Augustynowego dzieła Państwo Boże.
Jednak bądźmy fair w stosunku do Augustyna; co najmniej jeden historyk Kościoła mówi nam, że Augustyn „całkowicie porzucił” tą swoją argumentację w późniejszym okresie życia. Dr F. W. Farrar informuje o tym w swojej książce Łaska i potępienie, na str. 378:
„Jako że aion oznacza ´wiek´, to odpowiednio do tego ´aionios´ znaczy ´w czasie wieku´ albo ´trwający przez wiek´ i każdy, kto twierdzi, że słowo to musi oznaczać niekończący się okres czasu, broni stanowiska, które nawet Augustyn praktycznie porzucił dwanaście wieków temu. Nawet gdyby aion zawsze oznaczał ´wieczność´, a nie jest tak w klasycznej hellenistycznej grece, to aionios nadal znaczyłoby ´przynależny do wieczności´, a nie ´wieczysty´.”
A wracając do Augustynowej argumentacji, że aionios w ew. Mateusza 25:46 musi oznaczać tą samą ilość czasu zarówno dla wierzących, jak i niewierzących, sprzeciwia się jej dr Alford Plumer w opracowaniu Egzegetyczny komentarz do ewangelii Mateusza, str. 351-352:
„Często zwraca się uwagę na to, że ´wieczny´ (aionios) we frazie ´wieczne potępienie´ musi mieć to samo znaczenie jak we frazie ´życie wieczne´. To nie ulega wątpliwości, ale nie daje nam to prawa to twierdzenia, że w obu tych przypadkach ´wieczny´ znaczy ´nieskończony´.”
Wykazaliśmy już, że Biblia mówi o więcej niż jednym wieku, który nadejdzie. Księga Apokalipsy 20 informuje nas jasno o co najmniej dwóch przyszłych wiekach, które nastąpią po sobie. Pierwszy to Wiek Mesjański (tysiącletnie królestwo), który, jak się powszechnie wierzy, jest siódmym milenium od początku stworzenia – Szabat Stworzenia. Po tym wieku nastąpi Wiek Sądu o nieznanym czasie trwania, a przynajmniej nikt obecnie nie twierdzi, że zna odpowiedź.
Jak już powiedziałem wcześniej ja wierzę, że boskie prawo implikuje okres historii ludzkiej o długości 49 000 lat. Jeżeli wkrótce wkroczymy w okres pierwszego tysiącletniego Szabatu, to po jego zakończeniu Wiek Sądu trwałby przez kolejne 42 000 lat, to jest jeszcze sześć Wielkich Szabatów.
Hebrajskie słowo olam jest starotestamentowym ekwiwalentem greckiego aionios. Olam znaczy dosłownie „do zapomnienia”, ale rozumie się je jako pewien wiek, to jest, bliżej nieokreślony okres czasu; jednak nie jest to czas nieskończony. Według Konkordancji Stronga olam oznacza „ukryty, zakryty”.
Dr Bullinger w swoim Aneksie nr 151 do Przewodnika Biblijnego tak tłumaczy słowo olam:
„To słowo pochodzi od czasownika alam (ukrywać) i oznacza ukryty okres czasu albo wiek tak jak aion… którego formą przymiotnikową jest aionios; używane jest generalnie w Septuagincie.”
Pod hasłem „wiekuisty” Słownik Biblijny Smitha (dr Wiliam Smith) tak objaśnia słowo olam:
„Wiekuisty (hebr. OLAM, ukryty, pradawny i przyszły okres czasu o nieokreślonej długości).”
I tak, Strong, Bollinger i Smith zgadzają się w tym, że to słowo oznacza „ukryty” albo „nieokreślony”. Tak więc okres czasu olam jest nieokreślony (niejasny, ukryty) a nie znaczy nieskończony, wieczność albo wiekuistość. Jest to nieokreślony okres czasu, bo wiek może trwać tyle, ile trwa jedno życie, albo mieć długość tysięcy lat.
W „The Emphasized Bible” Rotherham tak przekłada Psalm 45:6:
6 Twój tron, o Boże, będzie trwał na wieki i na zawsze {hebr. olam va´ad}, a berło Twojego królowania jest berłem prawości.
W Biblii króla Jakuba tłumaczy ten wers niepoprawnie słowami: „na wieki wieków”, które nie mają żadnego sensu. Tron Boga będzie rzeczywiście na wieki, ale czy potrzebujemy dwóch wieków żeby opisać nieskończoność? Psalmista NIE powiedział: olam va´olam.
Psalm 45:6 pokazuje nam, że samo olam jest niewystarczające do wyrażenia wieczności. Psalmista musiał dodać frazę va´ad „i na zawsze” żeby pokazać, że czas trwania bożego tronu wykracza poza olam Wieku Mesjańskiego. Konkordancja Younga informuje nas, że hebrajskie słowo ad znaczy „trwanie, ciągłość” i dlatego dr Young wierzył, że termin ten naprawdę opisuje wieczność.
Biblia używa tej samej hebrajskiej frazy: olam va´ad w ks. Wyjścia 15:18, które w przekładzie Younga brzmi:
18 Jehowa jest królem na wieki i na zawsze! (olam va´ad).
Hieronim ze Strydonu, który dokonał przekładu Biblii (Wulgata) na łacinę w późnych latach czwartego wieku, przetłumaczył frazę olam va´ad na łacińskie: in aeternum et ultra, co znaczy: na wieki i dłużej. Byłoby dziwne, gdyby ktoś nalegał, że aeternum oznacza nieskończony okres czasu. Hieronim żył w tym samym czasie co Augustyn i miał odpowiednie kwalifikacje do dokonania przekładu Biblii na łacinę . W rzeczywistości łacińska Wulgata była standardową Biblią używaną przez Kościół przez następne tysiąc lat. To oczywiste, że Hieronim nie uważał, że aeternum oznacza nieskończoność wbrew temu, w co wierzył Augustyn.
Psalm 10:16 w przekładzie Younga brzmi:
16 Jehowa jest królem na wieki i na zawsze {hebr. olam va´ad}, z Jego ziemi zniknęły narody.
Ks. Daniela 12:2, 3 (zauważ różnicę miedzy olam i olam va´ad.):
2 Nadto obudzi się wielu z tych, co śpią w prochu ziemi; ci do życia wiecznego {olam}, a tamci na pohańbienie oraz wieczną {olam} odrazę. 3 A ci, co nauczają, będą świecić jak światło na niebie; zaś ci, którzy wielu przyprowadzają do sprawiedliwości - na wieki i na zawsze {olam va´ad} jak gwiazdy.
W tych wersetach widzimy, że Jehowa albo Jahwe będzie panował nie tylko w czasie tego wieku ale dłużej niż ten wiek. Wynika stąd, że chodzi o wieczność. Daniel mówi o zmartwychwstaniu, gdy w czasie tego wieku niektórzy ludzie powstaną do życia, a inni na sąd. Następnie mówi nam o „tych co nauczają” i „wielu przyprowadzają do sprawiedliwości”, że będą lśnić jak gwiazdy na wieki i na zawsze. Ta specyficzna terminologia rzuca światło na faktyczne znaczenie powyższych zwrotów.
Przekład dr Younga nie jest jednak wolny od pewnych problemów. Wyrażenie olam va´ad w niektórych przypadkach nie powinno być przetłumaczone na „na wieki i na zawsze” lecz na „na wieki i dłużej”. Powodem tego jest fakt, że nastąpi więcej niż jeden przyszły wiek (epoka) i czasami „wiek” odnosi się do pierwszego wieku. „I dłużej” (va´ad) może odnosić się do, następującego po pierwszym, kolejnego wieku a nie do wieczności. Na przykład Psalm 9:5 w przekładzie Younga:
5 Skarciłeś narody, wytraciłeś niegodziwych, wymazałeś ich imię na wieki i na zawsze {olam va´ad}.
W tym przypadku „na zawsze” nie jest poprawnym przekładem. Niegodziwi nie będą zniszczeni na zawsze. Bóg skarci narody i wymaże ich nazwy podczas Wieku Mesjańskiego (gdy rządzić będzie Chrystus i zwycięzcy) i wieku następnego (w czasach kary jeziora ognia). Tak więc ten wers nie jest dowodem na to, że niegodziwi będą wytraceni na zawsze. W przyszłości nastąpi Jubileusz, który nawróci do Boga wszystkie nacje, jak napisano w Psalmie 86:9:
9 Wszystkie narody, które stworzyłeś, przyjdą i oddadzą Ci pokłon, Panie, i będą wielbić twoje imię;
W Psalmie 67:3-6 w przekładzie Younga czytamy:
3 Niech Cię wysławiają ludy, o Boże, niech cię wysławiają wszystkie ludy. 4 Niech narody się radują i wykrzykują, bo Ty będziesz sądził ludy sprawiedliwie i rządzić będziesz narodami na ziemi. Sela. 5 Niech Cię wysławiają ludy, o Boże, niech Cię wysławiają wszystkie ludy. 6 Wtedy ziemia wyda swój plon i Bóg, nasz Bóg, będzie nam błogosławić. 7 Niech nam Bóg błogosławi i niech się Go boją wszystkie krańce ziemi.
Psalmista zdaje sobie sprawę, że wszystkie narody będą się radować z sądów Boga, gdyż Jego sądy są korygujące i naprawcze a nie destrukcyjne. Jedyna rzecz ulegająca zniszczeniu to cielesne zepsucie i niesprawiedliwość systemu ludzkich rządów, która trwa do czasów współczesnych. Psalm 72:11 głosi:
11 I oddadzą mu pokłon wszyscy królowie; wszystkie narody będą mu służyć.
Psalm 82:8 również mówi nam, że Bóg „otrzyma w dziedzictwo wszystkie narody.” Jak miałby otrzymać je w dziedzictwo, jeśliby je zniszczył? Możemy z tego wyciągnąć jedynie taki wniosek, że Bóg nie zamierza wytracić ludzi wszystkich narodów, którzy obecnie są niewierzący. Bóg zamierza wziąć ich w dziedzictwo. W ks. Izajasza 2:2-4 czytamy, że w czasie owego Wieku ludzie, którzy nie znają Boga, będą się o Nim uczyć:
2 Stanie się w dniach ostatecznych, że góra {Królestwo} domu Pana będzie utwierdzona na szczycie gór i wywyższona ponad pagórki {pomniejsze królestwa}; i wszystkie narody popłyną do niej. 3 I pójdzie wiele ludów, i powie: Chodźcie, wstąpmy na górę Pana, do domu Boga Jakuba; On będzie nas uczył swoich dróg, a my będziemy kroczyli Jego ścieżkami. Z Syjonu bowiem wyjdzie prawo, a słowo PANA z Jeruzalem. 4 On będzie sądził wśród narodów i karcił wielu ludzi. I przekują swe miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciw narodowi nie podniesie już miecza i nie będą się już ćwiczyć do wojny.
Dotychczasowe formy rządów zostaną porzucone „na zawsze” i Chrystus będzie Głową prawdziwych Narodów Zjednoczonych, rozstrzygając wszelkie spory bez wszczynania wojen. A ludzie będą się cieszyć wspaniałą wolnością dzieci Bożych.
Sednem sprawy jest fakt, że prawo Jubileuszowe określa granice odpowiedzialności prawnej za wszelkie długi – a grzech w Biblii uznawany jest za dług. W Modlitwie Pańskiej (ew. Mateusza 6:12) czytamy:
12 i odpuść nam nasze winy {długi} , jak i my odpuszczamy naszym winowajcom {dłużnikom};
A w ew. Łukasza 11:4 ta fraza brzmi:
4 Odpuść nam też nasze grzechy, bo i my sami odpuszczamy każdemu, kto jest nam dłużny…
Świadectwo Łukasza podkreśla szczególnie równoważność grzechów i długów. Sprawa ma się tak samo w wielu przypowieściach Jezusa, jak choćby w tej z ew. Mateusza 18, gdzie dłużnik winien był królowi dziesięć tysięcy talentów. „Talent” złota w tamtych czasach ważył około 131 funtów. Dziesięć tysięcy talentów równałoby się 20 960 000 uncji. Licząc 400 $ za uncję dawałoby to dług w kwocie 8 384 000 000 $.
W tej przypowieści dłużnikowi darowano ogromny, niespłacalny dług. On z kolei odmówił darowania małego długu, który winien mu był jego bliźni. Z tego powodu cofnięto mu darowanie jego własnego długu. Wers kończący tą przypowieść z ew. Mateusza 18:35 brzmi następująco:
35 Podobnie mój Ojciec niebieski uczyni wam, jeśli każdy z [całego] serca nie odpuści swojemu bratu.
Nie znaczy to, że wierzący utracą swoje zbawienie i pójdą do piekła. Znaczy to, że wierzący mogą utracić błogosławieństwo pierwszego zmartwychwstania i będą „zbawieni tak jednak, jak przez ogień” dopiero w czasie drugiego, powszechnego zmartwychwstania zmarłych. Umiejętność przebaczenia jest podstawową cechą zwycięzcy, bo przebaczenie jest sposobem życia w duchu zasady Jubileuszu.
Mając na uwadze prawo Jubileuszu, gdy wszystkie długi zostaną anulowane, nie jest trudno zrozumieć, że okres aionios kolasis ( wiecznego potępienia) musi być z konieczności ograniczony. Przedłużenie go w nieskończoność byłoby pogwałceniem biblijnego prawa niezależnie od tego, jak rozumiemy jego prawdziwą naturę. Chcę przez to powiedzieć, że niezależnie od tego, czy wierzymy w dosłowną czy też symboliczną naturę ognia boskiego prawa, czas trwania kary musi być ograniczony.